Gdzieś na początku lat 90. trzej muzycy amerykańskiego kolektywu hardcore/ska BombLast, postanowili pograć na boku inną muzykę. Głośne, przesterowane gitary, transowo grające bębny, elektronika równie dużo zawdzięczająca Kraftwerk, co najgorszym czasom new romantic i zero wokalu – to zwróciło uwagę Johna McEntire, który nie tylko wyprodukował debiutancki album Trans AM, ale i zaprosił ich na trasę z Tortoise. Dzisiaj grupa świętuje premierę dziewiątej płyty – „Thing” – i sama cieszy się kultowym statusem. Rzadko występuje na żywo, nie przegapcie więc tej okazji. |