Hałaśliwy duet z Los Angeles, wywodzący się ze środowiska skupionego wokół słynnego klubu The Smell. Nagrywają dla Sub Pop. Dzisiaj o takiej muzyce mówi się „noise pop”, ale nie wiemy dlaczego, bo No Age to po prostu stara dobra szkoła amerykańskiego punka – od The Ramones po Hüsker Dü – z nierzadkimi wycieczkami w kierunku dźwiękowych eksperymentów. Posłuchajcie albumu „Nouns” (2008) i wszystko będzie jasne. |